Raporty zużycia paliwa Jaguar XJR III

Pali w cholerę

Ogólnie jeżdżąc po mieście da się zejść poniżej 20 litrów i nie jest to jakiś wyczyn ale jak się przyciśnie to spali i 28 litrów, wszystko zależy od charakteru jazdy, za to w trasie jadąc przepisowo spala 10-11 litrów

jak ktoś się decyduje na takie auto, musi zdawać sobie sprawę z kosztów utrzymania, ale jak na tą klasę nie jest najgorzej, do droższych rzeczy należą na pewno amortyzatory, poza tym ten samochód trochę pali

Dane samochodu, które nie zgadzają się z raportem. Nie są dostępne w polach wyboru: Silnik: to 4.2 V8 Supercharged Moc: 396KM Skrzynia: automat Samochodem po prostu się płynie i co chwilę trzeba zerkać na prędkościomierz. Chwila nieuwagi i wchodzisz w nadświetlną ;) A poważnie gaz jest bardzo miękki i nie ma żadnej bezwładności tzn. działa jak przepustnica w odrzutowcu - ile naciśniesz tyle jedziesz, momentalnie. Pomimo bycia sporą limuzyną mało jest samochodów, które mu mogą uciec spod świateł. Ponieważ z zewnątrz poza znaczkiem "R" mało szczegółów zdradza co w nim drzemie możliwa jest nawet pewna zabawa/złośliwość wobec stuningowanych "sportowców". Naciskasz dynamicznie gaz do połowy i samochód zostaje wystrzelony do przodu, gdy już ktoś cię dogania wciskasz do dechy uruchamiasz kickdown i niezależnie od prędkości dopiero wtedy wbija cię w fotel. W lusterku obserwujesz znikającego przeciwnika... Trochę wioska, ale co tam :) Jestem raczej spokojnym i rozsądnym kierowcą, ale samochód prowokuje i zdarza mi się czasem nadepnąć tylko dla czystej zabawy... Z drugiej strony jeśli tylko dmuchasz na pedał gazu jazda jest dostojna jak przystało na angielskiego gentlemana. Ceną za powyższe jest spalanie. W mieście nie udaje mi się zejść poniżej 20 (spokojna jazda). W trasie średni wynik 10-11.

Jak na samochód segmentu F w dodatku w wersji "usportowionej" spalanie jest rewelacyjne (oczywiscie jak ktoś potrafi jeździć takim samochodem i panowac nad emocjami...lol). Ceny eksploatacji i napraw sa niestety już duże (jednak wbrew pozorą Jaguar nie jest droższy niż niemieckie F-ki). Problem to jedynie wiedza mechaników oraz konieczność szukania i pozyskiwania części samemu - autoryzowany serwis Jaguara to w Polsce jakieś nieporozumienie - jeśli ktoś się chociaż odrobinę nie zna na "samochodach" to ceny robią się koszmarne...

Witam. Po pierwsze odnośnie mocy xjr. Tu jest przedział 296KM a xj-r mają więcej chyba od ok.363 do 420 KM w zależności od rocznika. Ja mam rzyjemność jeżdzić modelem z 2007r ok.400KM. Jak na tą masę i przyśpieszenie 5,2s do 100km/h to spalanie 98Pb jest rewelacyjne. Może byłoby dużo niższ ale uwierzcie mi tym autm nie można wolno jechać. Kotek poprostu prowokuje do szybkiej jazdy przedział 180-260KM/h. Trudno zachować zdrowy rozsądek. Jedynie co to stan dróg może ostudzić zapędy do takiej jazdy. Podróżowanie tym autem to bajka.Pozdrawiam