Mnie zaskoczyło tak niskie spalanie 5l 390kM silnika V8. A sama jazda? Tego trzeba spróbować. Dla mnie bajka. Cicho, komfortowo i kiedy potrzebujemy bardzo szybko. Takich samochodów z prawdziwymi prostymi silnikami V8 za chwilę już nie będzie. Zastępują je jednorazowe uturbione elektryczne odkurzacze na kołach. Spieszmy się kochać te ostatnie prawdziwe V8 - bo tak szybko znikają z oferty producentów.