Przy spalaniu niezbyt lubi prędkości autostradowe. Najmniej spala przy niezbyt nerwowej (co nie znaczy wolnej a w sumie równej nawet tym nerwowym) jeździe na drogach pozamiejskich. Można by wtedy zejść do poniżej 4 litrów jednak wiązało by się to z męczeniem silnika w okolicach 1,5 tys. obrotów i zwalnianiem przy szczycie wzniesień. Średnio przez 6 tys. km, w tym około połowa to autostrady i drogi szybkiego ruchu a miasta około 20 procent, spalił 4,53l ON na 100km.