Przejechalem i10 juz ok 2 tys km, ma w tej chwili 15 tys km. i powiem ze ze to auto to KLĄTWA ktorej nie warto kupowac, zle sie prowadzi, strach wjezdzac w zakrety, skreca gdzie chce, skrzynia wolna jak muł, silnik jedzie dopiero od 3 tys obrotów;/ !!?? miałem ibize, a3, pande, golfa i jeszcze kilka innych i gorszym autem nie jezdziłem. Spalanie na trasie 7,5L !!! obroty od 2.5 do 3.5 tys., hamulce słabe gorsze jak w traktorze. Masakra Panda jest o 1000% lepsza i pali o 2 litry mniej w trasie. srednie spalanie 90% trasa to tylko 7.5L. z klima, tyle to moze spalic 1.8 140KM a nie czocha 1.1 69KM. Jedynie wygodny jest fotel i nic wiecej, auto to delikatny chinski szmelc. Szkoda kasy, na takiego bubla 1.1. lepiej dołożyc 4 tys i kupic cokolowiek innego ale nie i10!!! pozdrawiam uzytkowników i10. i zycze wam bezawaryjnej jazdy i bezpiecznej jazdy :) polecam auto dla kapeluszników którzy robia 20km miesiecznie :) Szmelc szmelc.. :)