3,7 to absolutny rekord na autostradzie z Kowna do Kłajpedy jadąc cały czas 70 kmh na 5 biegu. Uff nigdy więcej... Ta jazda była katorgą. Ale dało się pobić nawet katalogowe 3,9. Średnio po mieście spalam 6,5, w zimie dochodzi do 7. Oszczędnie można zejść poniżej 6. Zużycie gwałtownie rośnie podczas jazdy powyżej 70 kmh. Rekord w drugą stronę - 10,2 - na autostradzie Konin - Łódź ok. 50 km cały czas z prędkością 160-170km/h