Seryjne H22A8 wydające się być dość zdrową jednostką. Spalanie w trasie na wioskach z predkosciami 60-80km/h, nie przekraczanie 2,5k RPM z dynamicznymi przyspieszeniami i przewidywaniem drogi na kilometr w przód, czyli najbardziej ekonomicznie jak potrafiłem. Dwie osoby na pokładzie i klima od czasu do czasu (upał). Silnik rozgrzany i zatankowany 98 ultimate z BP. Przejechane 102km i zatankowane do 3 odbicia tak samo jak poprzednio - 7,1l. Może i jest możliwość zejść niżej, ale taka jazda jest naprawdę męcząca tym autem. Normalna jazda w trasie i trochę miasta, trochę vtec'owania (kilka razy) i wychodzi koło 9-11 w zależności od długości tras i ciężkiej nogi. Przy jeździe latem nie przekroczyłem 12l w trybie mieszanym. Zimą w mrozy jeśli ktoś ma zamiar dojeżdżać do pracy krótkimi odcinkami do 5km... Jedna wielka masakra, 15-16l i to przy spokojnej jeździe do 2500RPM! Wiadomo, silnika zimnego do czasu rozgrzania nie kręcę i obchodzę się jak z jajkiem ;)