Na początek: jeżdżę autem od pół roku. Informacje o spalaniu jakoś mocno nie przyczyniły się do wyboru tego auta podczas zmiany. Niemniej jednak raporty, które tutaj na portalu widzę to jest jakiś wyczyn raczej. Auto proponuje zmiany biegu na wyższy przy około 1700RPM... Nawet jeśli się do tego stosować to zejście poniżej 6L będzie trudne. Uzyskanie 5.2L / 100km to chyba na 6 biegu jadąc 80kmh non stop, bez zatrzymań, bez startu spod świateł, bez wyprzedzania, bez przyspieszania. Ja jeżdzę NORMALNIE. Autostrada ~145kmh lub "eska" ~125kmh, w mieście to nawet się postaram pooszczędzać i wtedy w stosunku 1/3 miasto 2/3 trasa wyjdzie mi 6.5L. SZEŚĆ I PÓŁ LITRA. Jak wy ludzie, schodzicie poniżej 6?? Jak wy schodzicie poniżej 5.5L???? Średnia 5.2??? Żart! Raz nawet starałem się jeździć jak beton i zszedłem do 5.5L ale to była katorga, męczarnia i żenada jak musiałem robić miejsce wyprzedzającemu mnie spod świateł rowerzyście. Ludzie co wy raportujecie??? To na pewno to auto???
A tak poza tym to mam w nosie ile spala ale nosi mnie jak widzę takie raporty. Ściska poślady za wydane hajsy na "drogą hondę" to trzeba chociaż raportować cuda w spalaniu :D
Eeeh. Fajna rodzinna fura, kupa miejsca więc polecam. Ale te raporty spalania to nie róbmy sobie jaj 5.2 średnia :D :D :D