Jest OK, przez 150 tyś. miał tylko jedną usterkę, awarię jakiegoś zaworu sterującego turbiną 1000 PLN, + problemy z filtrem cząstek stałych. Po 143 tyś. wymieniłem łączniki drążków stabilizatora za około 300 PLN. Poza tym nic się złego nie działo.Po gwarancji omijam serwisy autoryzowane, a że nic się nic się złego nie dzieje to i koszty nie są duże.