Auto dynamiczne ale czuć, że czasem brak mu momentu obrotowego. Generalnie jestem bardzo zadowolony z niego. W trasie oszczędne w mieście w korkach już nie. Podobnie przy średnim natężeniu gdzie chce się szybko wejść na obroty. Generalnie spalanie mogę powiedzieć, że jest niższe niż w Hyundai Getz 1.1 i dużo niższe niż w Chevrolet Lacetti 1.4 czy 1.6.
Jednak stawia pod znakiem zapytania zakładanie gazowni. Moim zdaniem LPG da oszczedność na paliwie ale w przypadku Vteca się boję. Mozna wstawić taką, która doda 10% mieszanki benzyny do LPG celem ochrony silnika, ale czy wtedy odczucie na stacji benzynowej będzie miało większy sens?
Ogólnie mogę powiedzieć, że starannie wykonane, pojemny bagażnik, wózek z gondolą oraz kilka drobiazgów mieści się w zupełności. Mankamentem może być sam układ jezdny - Chev lacetti mimo wszystko lepiej klei się drogi - zwłaszcza w zakrętach mniej przechyłu czuć oraz ma dużo wygodniejszy fotel kierowcy. Jednak to civic daje wiecej fanu i niezawodności przy trasach po paręset czy kilka tyś km za jednym rzutem. Niestety drugim mankamentem jest wyciszenie, które jest kiepskie. Słychać cały asfalt na tylnym siedzeniu a z przodu słychać szum od przednich kół.
Uwielbiam hondy ale VII chyba troszkę gorzej wypada niż VI. Nie mniej jednak nie zamienie jej na inne auto - no chyba że Honda ale IX lub CRV 2016 :)