Tu bedzie ciezko bo kupujac Honde liczylem na mala awaryjnosc i niby tak jest chodz wymienilem bardzo duzo podzespolow lozyska zawieszenie amorki drazki gumy i inne badziewia ktore maja wplyw na to czy stuka i jak sie prowadzi. Ceny napraw jak w innych autach niektore czesci sa tanie a inne drogie , ale rdza je te auta lakier do duszy odpryski od kamykow bardzo szybko a potem korozja zaczyna zjadac jak cukier moje zeby . Ekonomiczne jest to auto w miescie i na trasie nie ma placzu ;)