Silnik ma 114 km, niższa klasa średnia sedan, spala mniej od swoich konkurentów. Konstrukcja, której pozazdrościć mogą dzisiejsi konstruktorzy downsizingowych silników. Średnio auto pali około 6.5 - 7.5 litra. Jeżdżę do pracy (10 - 13 km), w ciągu dnia służbowo muszę przejechać się czasami na krótkich odcinkach (2-5 km). Poza tym czasem zdarzy się wyjazd służbowy gdzieś dalej albo wycieczka. Najniższe spalanie na trasie Górny Śląsk - Poznań, Poznań - Górny Śląsk + 100 km po Poznaniu w tym w korkach. Spalanie wyszło 5.38 l. Jechałem sam po dk 11, spokojnie, ale bez przesady (zdarzało się wyprzedzać jadących bardziej spokojnie). Myślę,że gdyby nie to 100 km po Poznaniu, to zszedłbym lekko poniżej 5, do tego opony zimówki miałem założone. Maksymalne spalnie zimą, kiedy więcej bylo krótkich odcinków, a mało trasy. Jeżdżę normalnie, bez szaleństw. utrzymuję obroty 2000 - 3300, powyżej 3500 włącza się vtec. Ja korzystam z niego tylko przy wyprzedzaniu na jednojezdniowych dk, albo na autostradach. Bardzo ważne, żeby nie schodzić poniżej 2000, a najlepiej poniżej 2200 obrotów, bo zamula i dużo pali. Za wymianę wszystkich filtrów i oleju zapłaciłem 300 zł (materiały i robocizna). Oleju bierze minimalne ilości, przez 10 tys. km od zakupu nie dolewałem. Poza tym kabelek rozrusznika 150 zł, końcówki drążków ze zbieżnością na obie osie 280 zł.