Pomimo tego ze pomieszkuje w miescie nalezacym do scislej czolowki zakorkowanych lokalizacji czyli grodzie Kraka i do tego codziennie robie po nim 50-100km i to jezdzac przez Wisle Pln-Pld (kto jezdzi ten wie, co to znaczy zbyt mala ilosc mostow) nie przekraczam srednim spalaniem 8,5l benzyny na 100km... jak wyrwe sie z tego piekla, to nja trasie mam 6l/100km przy jezdzie ekonomicznej (czyt. do 3000rpm i do 120km/h) oraz ok.7l/100km przy jezdzie na maxa (Krakow-Lodz w 2h w nocy)...