Spalanie gazu przy spokojnej/normalnej jeździe średnio (trasa 90-120km/h, miasto z małymi korkami, nieważne w jakich proporcjach) wychodzi ok 7,9-8,1 l gazu na 100km tankując gaz na orlenie. Raz zatankowałem na BP i przy podobnych warunkach auto spaliło 6,9-7,0 l gazu na 100km (co daje zasięg na samym gazie ok 520km).
Maxymalne spalanie jakie osiągnąłem wyniosło 10,1 l i było w trasie (co chwila wyprzedzanie, wysokie obroty, prędkości rzędu 140-180km/h, zasięg na gazie ok350km).
Zazwyczaj auto spala mi ok 8l gazu i przejeżdżam na zbiorniku gazu 440-450km.
Dynamika auta na gazie znacznie gorsza niż na benzynie. Powyżej 4,5tys obrotów silnik na gazie praktycznie tylko zaczyna głośniej hałasować, auto słabo przyspiesza. Natomiast na benzynie silnik zaczyna żwawo pracować dopiero od 4,5tys obrotów. Gazownik nie potrafi sobie z tym problemem poradzić (zakład z doświadczeniem 15lat w branży, setki zagazowanych aut rocznie, w tym nowe na gwarancji auta dla salonów samochodowych). Za to jest ekonomicznie na gazie i szybko po przełączeniu na benzynę.