samochód bezawaryjny przez trzy lata jakie nim jezdziłem oprócz okresowego przeglądu i wymiany oleju filtrów i świec nic nie musiałem robić. Oczywiście należy doliczyć również wymiane klocków hamulcowych. Spalanie samochodzika mieściło się średnio na poziomie 7 litrów w zależności od tego czy miasto czy trasa plus minus 1 litr. Jedyna wada oczywiście to blachy miałem problem z rdzewiejącymi nadkolami i klapą bagażnika. Jednak po latach wspominam ten samochód z rozrzewnieniem naprawdę fajne autko teraz już takich nie robią chyba.