Jak do tej pory wydatki na Honde ograniczają się do zimowego płynu do spryskiwaczy i tankowania. Doświadczenia z Civikiem poprzedniej generacji sprawiły że nie zamierzam serwisować samochodu w aso (obstawiam że gwarancja się nie przyda). Wymianę oleju i filtrów będę dokonywał we własnym zakresie. Zamierzam dodatkowo na wiosnę zabezpieczyć podwozie. Ze spalaniem sytuacja jest następująca: Trasa: 110km/h - 6.5l/100km ; 140km/h - 7.5l/100km Miasto: spokojna jazda - 8.5l/100km ; moja normalna jazda z nasatawieniem na raczej dynamiczne przyspieszenia i dosyć krótkie odcinki - 9.5l/100km. Po 12tys km komputer pokazuje sr spalanie rowne 7.7l/100km gdzie stosunek jazdy w trasie do jazdy po ok 400tysiecznym miescie wynosi ok 70/30% przy czym nie jeżdżę "za bardzo przepisowo", lecz bez przesadnego szaleństwa (dynamicznie, lecz bezpiecznie jak to się mówi-normalna polska jazda ;) ). Warto dodać że zauważyłem że komputer pokazuje średnie spalanie z trasy bardzo dokładnie co jest po moich doświadczeniach za kółkiem róznych aut zaskakujące, a sr spalanie z miasta jest zazwyczaj przez komputer zawyżane "!", także wyniki spalania miejskiego z moich doświadczeń które przedstawiłem można lekko "naprostować". (Nie używam trybu "EKO")