Witam wszystkich nie zgodzę się z wieloma opiniami na temat Poloneza Caro 1.6 GLI, nie ukrywam sam kiedyś miałem uprzedzenia do tego auta widząc takie padła na polskich drogach ale po zakupie zmieniłem zdanie. Posiadam Poloneza od roku i dwóch miesięcy, zakupiłem go od pierwszego właściciela z przebiegiem 47 tyś km, częsci 100 % orginał, oleje i płyny według zaleceń producenta od nowości wymieniane co 9,5 tyś km,został sprawdzony przezemnie w ASO,teraz auto ma przejechane 70 tyś,robiłem przy nim nie wiele tylko podstawowe podzespoły które przy naszych drogach się zurzywają( oczywiście na orginał i płyny według producenta, bo co po oszczędności jak auto długo nie najeżdzi). Spalanie jak na benzyniaka 1,6 GLI to dla mnie jest śmieszne - do 6 l trasa, miasto do 7,5 l, w cyklu mieszanym do 6,5 l na 100km prz normalnej jeździe 90 - 120 km/h .Fakt jest faktem że spotkać na naszych polskich drogach nie zajeżdzone auto graniczy z cudem bo ludzie nie umieją dbać nawet o nowe a co mówić o auta używane, a puźniej sie dziwią że coś sie sypie i stoją po rowach podrabiają i do żyda, zastanówcie się ludzie czy to tak ma być !!!