Autko, zależy od pogody, pali swoje. Przy ekonomicznej jeździe tankując za 50 zł, pojechałem z warszawy do podwarszwskiego Komorowa i z powrotem, oraz następnego dnia z mokotowa na ursynów i dopiero zapaliła się rezerwa. Kolega tym samym autem, zatankował za 80 zł, jeździł nie równo, oraz dynamicznie i starczyło mu na 1 noc jazdy po klubach w centru+ powrót na ursynów a z tamtąd do wilanowa.