auto kupiłem niedawno za zarobione w wakacje pieniądze z początku nie bylem zbyt zadowolony z tego zakupu auto niby zadbane od kobitki ale zdaje się ze miała nieco ciężką nogę ale to jest akurat do przeżycia trochę rdzy co jest normalne dla niego no i musiałem zrobić sprzęgło oraz parę drobiazgów przy elektryce + zbiornik paliwa i pompka wrzuciłem instalacje gazową sekwencję przy 90 tyś. bo z takim przebiegiem go kupiłem odpala bezproblemowo poza sytuacją gdy zamarznie akumulator ogólnie nie narzekam jak na Poldka zbiera się nieźle i nie wiem jak komuś ten co prawda ciężki potwór z stosunkowo słabym silnikiem może palić 15l benzyny lub 14 z hakiem gazu dodam że jestem kierowcą od pół roku i mimo tego że czasem przycisnę staram się jeździć oszczędnie gazu ie wziął w zimę więcej jak 12l gdy było ciepło i nie włączałem grzania i tych innych pierdół palił 10-11l gazu benzyny jakieś 9-9,5l nie więcej wybaczcie panowie ale skoro macie takie spalanie to albo macie nieźle pozasyfiane cylindry i świece albo strasznie katujecie te biedne autka do nich trzeba trochę serca i cierpliwości