Spalanie nie jest małe. Ale jak na poldka mój zachowuje sporą dynamike oczywiście w porównaniu do innych poldków nie AUDI czy BMW. Częśći tanie naprawy też. Lecz z awaryjnością jest już trochę gorzej. psuć to się psuje i to dość często. Teraz wymieniłem uszczelkę pod głowicą i z paroma drobnym rzeczami i planowaniem głowicy wyszło mi 480 zł i mam nadzieję że teraz trochę pojeżdże bez awarii. spalanie w krótkich cyklach miejskich( jazda na zimnym silniku) potrafiło dojść do przeszło 17 L gazu i 16 Pb. Ale po trasie wyniki są zadowalające. Warto też wspomnieć że na benzynce wyciągnąłem ze swojego poldżera blisko 180 km/h. Pozdrawiam wszystkich właścicieli czołgów PRL-u;)