Zakup Poldka to czysta ekonomia: jeździ do przodu, skręca, w razie potrzeby efektownie cofa. Ma wspomaganie, rakiel metalic, halogeny i fajne cztery głośniki z radiem, duży bagażnik. Wygodnie i z fasonem, podróżują cztery a w razie potrzeby pięć osób. Jeśli 9-10 litrów Pb na 100 km komuś nie pasuje i skalkuluje, że woli na LPG to też butlę bez rujnowania przestrzeni bagażowej się zmieści. Przeglądy zrobisz sam na kanale, albo i bez... wystarczy ubranie robocze i podstawowy zestaw kluczy (bardzo podstawowy tzn. najtńszy).