Witam. Dziwnie pozytywne komentarze wyczytuje co do tego silnika 1.6GLI 76km. Z tego co mi wiadomo to w 1997r tez byly te silniki a nie od 1998r. :/ Moj jest z 97r. Auto nie nalezy do oszczednych a wrecz odwrotnie. Ten slinik na jednopunkcie to chyba sie nie udal pod wzgledem spalania na lpg i pewnie benzynie. No wiec na lpg najmniejsze spalanie jakie udalo mi sie uzyzkac to 11.8-trasa. miasto -12.5 nawet do 13-13,5 w zime. srednie misto i trasa wychodzi mi 12.3. Musze tez podkreslic ze jakosc gazu tez ma duzy wplyw nieraz bywa roznica siegajaca ok. 1L. Powiem jeszcze ze probowalem roznych sposobow aby jak najmniej spalil i nic z tego doszedlem do wniosku czy jade powyzej 100km/h czy 90 tyle samo pali. Badz w miescie czy agresywnie czy wolno tak samo. Jak dla mnie na to auto to troche za duzo.Pozatym czesci sa bardzo i to bardzo tanie.Pozatym go lubie i mam do niego wielki sentyment.Jedyne co mnie boli to ze cale to fso upadlo i koniec. Wystraczy sobie pomyslec ze skoda czy inna marka ktora zaczynala podobnie jak fso potrafila tak sie rozwinac i produkowac naprawde ladne samochody od np. skody 105 ,120, favorit itd. az po octavie badz superb przeciez to wielka przepasc co bylo kiedys a jest teraz. Dlaczego Fso sie tak nie rozwinelo od poczciwych 125p, polonezow itp. do naprawde ekstra wygladajcych i wyposazonych modeli... Tylko pomazyc. A przy tym bysmy jako kraj posiadali swoja marke ktora by sie stopniowo rozwijala.ahhhh jak mozna bylo do tego doprowadzic.Gdybym posiadal ogromny majatek to bym zainwestowal w odbudowe tego co bylo kiedys i moglo sie rozwijac o ile bylo by to mozliwe.Po prostu zal ze mozna tak wszystko zmarnowac kawal polskiej motoryzacji.Ahhh duzo by pisac.