Na trasie 250km, z czego 60 autostrada jazda 110 km/h (więcej się bałem, bo telepało na boki), 40km w terenie bardzo górzystym a reszta po wsiach i miastach, prędkość 50-90km/h przy PEŁNYM samochodzie załadowanym do granic możliwości spalił 20 litrów lpg czyli 8l/100km. Niesamowita sprawa, liczyłem na spalanie minimum 10-12l a tu takie zaskoczenie. Jazda normalna, ani wyścig ani oszczędność w opór.