Duży motor, duża moc, no i automat, więc zjadać ropy trochę musi. W mieście ok 13 litrów (trochę boli), ale w trasie przy sensownej jeździe potrafi zejść poniżej 10 litrów.
Zgodnie z zasadą omijam ASO z daleka, a że samochód ma prostą konstrukcję, to ewentualne naprawy nie są dramatem. Części też nie za drogie.