Jak na dość potężny motorek,nie jest najgorzej.Sekwencyjna instalacja pozwala uniknąć większego zużycia,a przy tym nie ogranicza zbytnio osiągów. Jednak próba przejechania Alei Trzech Wieszczów w Krakowie w godzinach szczytu to w przeliczeniu jakieś 35 litrów na setkę... Korki znamy wszyscy i tylko z tego powodu nie przesiądę się do Matiza-nic przeciwko niemu nie mam,ale...boję się małych aut:-)