Na trasie, spokojnie 7L a w mieście tak jak wcześniej pisałem zależy jaką kto ma nogę. W chwili obecnej jeżdżę tylko po mieście swoim automatem i mam 12L i jeżdżę spokojnie. Uważam, że do 10 L po mieście jestem w stanie zejść. Najgorsze są starty tym automatem. Wtedy spalanie chwilowe jest koszmarne co niestety zwiększa znacząco spalanie. Póki co zrobiłem 1000 kilometrów i uważam, że to żaden przebieg żeby podać jakąś sensowną średnią spalania.