To nie pierwszy mój Mondek z silnikiem Diesla, więc mam porównanie. Przy tym silniku wszystko zależy od charakteru jazdy i wykorzystywania jego dużej mocy. Może być całkiem oszczędny, ale także paliwożerny jak na Diesla. Jak na autostradzie ustawię tempomat na 90 km/h na 5-tym biegu to spalanie mojego dużego kombi mieści się w 5-ciu litrach. Serio. Komputer pokazuje 4,7-4,8 ale spalanie realne jest większe o 0,2 litra. Jak ustawię tempomat na 120 km/h na 6-stym biegu to spalanie 5,6 litra. Przy 140 wychodzi mi 6,2, więc różnica niewielka. Równa, spokojna jazda 170 km/h to zaledwie 7,7 litra. Ale tu piszę o równej, płynnej jeździe, jak ktoś jest fanem częstego wyprzedzania to co najmniej litr trzeba doliczyć. W mieście niestety 2,2 litra pali więcej niż 2,0, bo ciężko zejść poniżej 7,5 litra. W dużych korkach to i 9,0 litra można zobaczyć. Jak ktoś jest ulicznym rajdowcem to może 10 litrów przekroczyć. Ale nie czarujmy się jak 175 KM i 400 Nm to oszczędny samochód jak chodzi o paliwo. Gorzej serwis EGR i DPF to dramat.
