Przesiadłem się z Mondeo MK3 2,2 TDCi na MK4 2,2 TDCi i pierwsze wrażenie jest takie, że to dwa całkiem inne silniki. 155 KM Forda to był głośny i agresywny silnik, który gwałtownie rozwijał te swoje 163 KM i 394 Nm (pomiar z hamowni). PSA 177 KM i 409 NM (pomiar z hamowni) to aksamit, sprawia wrażenie jakby był słabszy, choć nie jest. Niestety spalanie MK4 jest o co najmniej litr większe. Po mieście mam regularnie 8,7 litra a w korkach to nawet 9,5. MK3 palił w mieście 7,6-8,2 litra (uwaga bo to Kraków). Na trasie różnica nieco się zaciera... ale poniżej 6-ciu litrów to jest spokojna, płynna jazda. Kilka razy wyprzedzę i zaraz widać 6,3 litra. Prędkości dozwolone autostradowe to 7 litrów. Poniżej 5,4 nie schodzę, a w MK3 udawało się i 4,6. Ale komfort i cisza tego silnika rekompensują spalanie :)