Na długiej trasie z dzieckiem na pokładzie, czyli 6. bieg i ok. 100km/h najniższy wynik 7.4l/100km! Minimalne jednak wyżej zaznaczyłem 8.5, bo tyle pali w trasie jadąc 100-120km/h bez szczypania się z tirami (mały ruch). Trasa Warszawa - Gdańsk 140km/h + 180km/h (autostrada), bardzo dynamiczne wyprzedzanie, miejscami na autostradzie ponad 200km/h spalił 11.8. Dla mnie wynik rewelacyjny, bo przy takiej jeździe byle klekot wciąga 9-10, a przyjemności z jazdy nie da się porównać.
Miasto (Warszawa) do porządnego rozgrzania (2-3 kilometry) delikatnie, później pełna moc i dużo sprintów z pod świateł daje wynik 13.2 (może spalić i więcej ale ja nie cisnę do świateł, tylko przed hamuję silnikiem). Jeżeli mniej sprintów to spokojnie da się zejść do 12 litrów, a nawet mniej w lecie.
Mimo, że dla niektórych jest to duże spalanie, to ja tankuję z uśmiechem na twarzy, bo wiem, że za chwilę wsiądę i jak będę miał ochotę to pocisnę jakiegoś mocnego SUVa i inne napinające się wynalazki :-)
Polecam każdemu, nie ukrywam, że Mondeo bym nie kupił, gdyby nie ten volvowski silnik :-)