Pomimo ciężkiej ( ondyś ) nogi , na dzień dzisiejszy upajam się jego pięknem i zacząłem jeździć zgodnie z przepisami zatem moje zużycie kształtuje się następująco :
miasto : 8,4 - 9,2
trasa : 6,5 - 7,7
średnio po tych ( zaledwie ) 3 tyś. przebiegu kształtuje się na poziomie 8,2 lit./ 100 km.
I nawet komputer prawdę mówi ( na bieżąco )