Raporty zużycia paliwa Ford Mondeo III

Jak na tak wielkie auto bardzo mało pali, ale za to naprawy tanie nie są... W dodatku nie wszyscy mechanicy potrafią naprawić takie auto- zbyt skomplikowane...

Latem przy spokojnej jeździe z przewagą jazdy po mieście 6,3. Jadąc na trasie Rybnik - Wrocław - Rybnik spalił 21 litrów ON. Zimą przy mrozach na krótkich trasach (żona jeździ tylko do pracy i na zakupy) po mieście 8,5

Ze spalaniem to jest tak....Robilem wiele sprawdzianow z tankowaniem do pelna pod korek i wychodzilo roznie. Chcialem od razu zaznaczyc ze to max spalanie ktore dalem i tak nie jest najwieksze jakie odnotowalem. Wczoraj tankowalem: a) jazda na odcinkach miasto po 1-2 km, mroz -5, -10 ciagle rozmrazanie szyby itd spalanie osiagnelo 17,8 l/100 km !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tankowanie pod korek wiec jesli ktos chce uzywac tego auta na krotki dystans niech liczy sie z tym. Ale wystarczy zeby w tej codziennej zimowej jezdzie doslzo 2-3 km lekkiego odcinka i spalanie to spadnie do 11-12 l/100km. Dlatego przewaznie zima wychodzi 13-14 litrow "czystego" miasta gdzie jazda oscyluje z predkoscia 30-40 km/h Jesli chodzi o wiosenna pore roku i lato juz jest lepiej rzeklbym ze super. Najnizsze spalanie jakie udalo mi sie osiagnac nie raz to : b) jazda 3 osoby auto , bez klimy, nie zaladowane, predkosci do 100 km/h bez szarpania i mamy 6,5-6,7 l/100km c) jazda wakacje, trasa, auto zaladowane do pelna, klima chodzi spalanie 8,1 l/100km d) jazda pol miasto/pol trasa, z klima , nie zaladowane to spala 9,1 l/100km Takie moje przyklady z zycia z tankowania do pelna. Nie chcialem w to wierzyc ale faktycznie jak chodzi klima spali wiecej o ok. 1 litr. najczesciej odnotowywane przeze mnie spalanie po pelnym baku to : 8- 8,5 l/100km. Co najdziwniejsze udaje mi sie latem w miescie zejsc do 9,5-10 l/100 km gdy producent sam podaje spalanie w ksiaze wyzsze. Najgorsza niestety jest zima na krotkich odcinkach- wtedy spalanie to jest czysta masakra !!!!! Praktycznie spali tyle ile wlejesz !!!!!!

Zazwyczaj jeżdżę obciążony 3-5osób z bagażami, więc uważam, iż spalanie jak najbardziej przyzwoite ;)

A masakra, potrafi w korku nawet do 13-14L skoczyc. Srednio udaje mi sie w miescie (Wawa) Targowek - Centrum (13km) spalic 9,5L - jest to automat, takze troche trzeba nauczyc sie jezdzic zeby palilo mniej. Trzeba pamietac o markowych filtrach i dobrych olejach. Przy tym silniku - koniecznie lac dobre paliwo. Na trasie miodzio. Na pelnym baku przejechalem Wawa-Hel-Wawa, 900km zasiegu, spalanie 5.4, jadac ok 120-140. Mysle, ze na tak duza fure to calkiem niezle.