automat rzeczywiście więcej pali, ale tylko wtedy gdy musi pracować. Na tracie nad morze (700km) w nocy, przy około 120km/h pociągnął 6l/100km, natomiast przy powrocie 140km/h już było 6,5l/100km, tylko że rzadko zmienia biegi. Auto daje pozytywne wrażenia z jazdy może za sprawą automatu. Trochę twarde zawieszenie i fotele w japońcu też wygodniejsze były. Jeśli chodzi o przyspieszenie to w skrzyni brakuje przełożenia sport, trochę za długo trzyma na wysokich bo około 4500obr/min zanim zmieni na wyższy (gaz prawie w podłodze) jednak sama zmiana dość szybka w porównaniu przy manualnej zmianie o jeden wyżej (na szczęście mój ma taką opcje). ABS jest jednak zbędny w zimie, bo na oblodzonej drodze to serce podchodzi do gardła. Następny to mkIV bankowo