Jeśli chodzi o spalanie to mało, można spokojnie zejść do 4,6l a jak pojezdzimy pod 140 bedzie 5,3. Jeśli chodzi o resztę to nieciekawie. Bywa różnie- kiedyś problem z ładowaniem i stukaniem w wahaczu naprawiłem za pomocą trytytek (luźna wtyczka i linka od ręcznego stukała w obręczach), części może nie są drogie, ale np radio siedzi blaupunkt travelpilot ex- w mondeo i focusie ramka różni się dosłownie o 2mm i już trzeba szukać odpowiedniego, regulatory napięcia w alternatorze są dobierane nawet do wersji wyposażenia. Pomimo że znajdziesz do np 2,0 TDCi 130KM to jeszcze do wersji ghia, albo innej.. No i koszty zaczynają się jak wtryski postanowią odejść na emeryture nie daj Boże z pompą wtryskową. Wtedy nawet strach myśleć ile miliardów kosztuje naprawa. Dopóki działa to spoko, ale jak nie działa to już różnie.