5.1 to wynik z 750 km. Większość w trasie. Prędkość do 150 km/h. 170 km na ekspresówce ze średnią 140. Opony letnie, pogoda dobra, 10 stopni. Jazda dość spokojna. Przez cały czas minimum 3 osoby na pokładzie plus bagaż. Ok. 200 km przy maksymalnym załadunku. Obroty do 2800 przy przyspieszaniu, przy jeździe ze stałą prędkością zawsze możliwie najwyższy bieg, byle obroty nie spadły poniżej 1600, bo zaczyna się trochę dusić.
7.5 to wynik poprzedniego właściciela z kilkuset kilometrów, który był wyświetlony na kompuerze w momencie przekazania mi auta. Mi nigdy nie udało się go powtórzyć. Mój rekord to 7.2 przy przewadze bardzo dynamicznej jazdy w mieście.
3.8 to wynik osiągnięty na dystansie ok. 60 km. Jechałem zgodnie ze znamnymi mi zasadami eco-drivingu, wybrałem pustą trasę, żeby nie musieć się zatrzymywać. Sucho, lato, ciepła noc. Jechałem sam (80kg)+ 20 kilo ładunku w bagażniku. Prędkość ok. 70-80 km/h, przy przyspieszaniu obroty do 2200 przed zmianą biegu. Jazda ze stałą prędkością na orotach ok 1700. Myślę, że dałoby się zejść jeszcze niżej. Nie wiem, czy komputer licząc spalanie uwzględnia obciążenie instalacji elektrycznej (miałem włączoną klimę i światła krótkie+długie). Nie mam jednak potrzeby dziadować i testować minimalnego spalania ponownie. Spalanie 5-6 mnie satysfakcjonuje. Cieszy mnie jak po przejechaniu 750 km zostaje jeszcze ćwierć baku. Więcej nie musi :)
Generalnie wydaje mi się, że temu silnikowi jest wszystko jedno, czy jedzie na pusto, czy na maxa załadowany. Tak czy siak jest oszczędny i rwie się dynamicznie nawet pod stromą górę.