Dość ekonomiczny. Na trasie przy spokojnym śmiganiu do 2 tys. obr. - do 110 km/h auto spala realne 7 litrów. Średnio 7,5, a maksymalnie zimą przy siarczystych mrozach - 8,1. Chciałoby się jeszcze ekonomiczniej, jednak bryła i ciężar nie potrafią oszukiwać praw fizyki.