Spalanie w granicach 10 litów wyszło na autostradzie przy prędkości między 120-130. Raz jechałem autostradą pod wiatr i na stałej prędkości 120 wyszło 12 litrów i bujało cała budą więc opór powietrza był bardzo odczuwalny. Przy normalnej trasie dragami krajowymi wyszło mi 11,4 była to jazda bardziej dynamiczna więc uważam że to dobry wynik. Na mieście niestety trzeba się liczyć ze spalaniem około 15 litrów, mieszkam we Wrocławiu więc korki na porządku dziennym.