Raz udało mi się przejechać 620km na baku. Dodam, że wlałem do baku bo przejechaniu tylu kilometrów 44 litry paliwa - niemal wtoczyłem się na stację :). Ale to było coś strasznego, z takimi prędkościami chyba nikt nie porusza się po naszych drogach. W trasie przy prędkościach 130-150, 10 litrów dla tego samochodu to nic niezwykłego, to chyba zaleta mało opływowych kształtów. Oczywiście w środku jest też odpowiednio głośno. Prędkości 90-120 to spalanie rzędu 7,5-8,5 litra. Ale powiem krótko, jazda po Warszawie na co dzień plus trasy 200km w weekend to spalanie 9-9,5 litra. Na baku średnio 440-460km zawsze tankowanie 42 litry po takim przebiegu. Jak przejeżdżałem 520km to miałem uśmiech jakbym wygrał w totka :) Ale parkowanie w Warszawie to łatwizna tym samochodem :)