Powyzsze spalanie to doświadczenia z pierwszych 5000km. Zawsze na podstawie wyliczeń z tankowań a nie ze wskazań komputera (który przekłamuje jakieś -0,5L). Minimalne 4,4L uzyskałem z trasy Katowice-Sandomierz-Katowice. Jechałem wtedy przepisowo: miasto 50km/h, poza 90km/h. Wg mnie trochę mały zbiornik paliwa - 52 litry. Uważam, że jak auto nie przejedzie swobodnie na baku 1000km to kicha. Ale i tak dzięki diesel´owi robię po mieście jakieś 800 km. Do tej pory miałem tylko jedną usterkę. Z salonu wyjechałem z niewyważonymi kołami. Całe szczęście, że miałem okazję krótko przejechać się 130km/h przed dłuższą trasą i zobaczyłem, że szarpie kierownicą. Po wyważeniu już wszystko OK. Im dłużej go mam - tym bardziej mi się podoba. Zakrętów się trzyma jak "przyklejony", bardzo przyzwoite spalanie, a silnik - dla mnie optymalny. Nie jest to rakieta, ale potrafi żwawo się zebrać. I szczegół, który mi się najbardziej podoba - podgrzewana przednia szyba. Dosłownie bajka! Jak ktoś jej nie ma w swoim focusie, to zrobił wielki błąd, ze wybrał tak skromne wyposażenie. Już nie chodzi tylko o to, ze nie trzeba skrobać szyby zanim się ruszy, ale podczas pierwszych 2 kilometrów nigdy szyba ponownie nie zaszroni. W poprzednich autach miałem zawsze z tym kłopot. Teraz pełen komfort od pierwszego metra.