Przy dynamicznej jeździe, w Krakowskich korkach średnie spalanie na poziomie 6,8 l/100km uważam za bardzo dobry wynik. Nie jest to jednak mistrz oszczędzania, noga-piórko u mnie nie daje wyniku poniżej 6l. Poza terenem zabudowanym można zejść do 5l, ale nie jest to łatwe. Plusem jest to, że jak się chce trochę poszaleć to spalanie nie skacze drastycznie.