Ekonomiczność jako całość kosztów nie wypada źle, bo przeglądy są tanie, a samochód dość bezawaryjny. Natomiast samo zużycie paliwa jest ogromne jak na taki mały silnik. Do tego co podałem mogę dopisać tyle, że na dystansie 30 000 km średnie spalanie mojej Fiesty wyniosło 8,13 l/100 km. Zimą w mieście na krótkich odcinkach do 5 km spalanie przekracza 10 l/100km, na trasie przy bardzo delikatnej jeździe można zejść do ok. 6l/100km, pod warunkiem, że się nie korzysta z klimatyzacji.