miasto + zarżnięty silnik = 9 litrów/100km
poza maistem można sie zamknąć w 5
a nawet jeżeli jedzie sięz ze stąłą prędkoscią bez wyprzedzania (jakiegokolwiek przyśpieszania to 4,5 upragnione z danych fabrycznych
ceny przeklądów a kto by go tam przeglądął więcej niż raz w roku do wpisu do dowodu
naprawy no cóż elementy ekspoatacyjne są dośc drogie (dobre elementy ekspoatacyjne, a nie polskie filtry które zapychają sie po 5000km i podbiojają zużycie paliwa)
naprawy da sie wykonać samemu o ile ma sie kupe czasu i ciepły gararz i troche narzedzi jakcihś