Trochę się dziwie jak widzę wasze opinie, tzn. że te escorty palą po 10 litrów. Ja raz spróbowałem jeździć zrywnie i w trasie jechać 130km/h ale auto nie bardzo chciało więcej spalać - tylko jakieś 2 l więcej. Auto mam 2 lata i oprócz płynów, filtrów, klocków zmianiłem gumy stabilizujące i łączniki stabilizatorów, bo jak w każdym escordzie się tłuczą. Naprawiłem też regulator biegu jałowego (niektórzy mówią na niego błędnie silnik krokowy) bo skakały obroty silnika. Blacha wyjątkowa dobra w tym egzemplarzu, bo roczniki z 1996 roku są już raczej zjedzone przez rdze. Minusem olbrzymim w moim modelu BOLERO jest tłumik który kosztuje 450zł i innego nie da się zamocować - ten model escorta wychodził przez jedyne 8msc