Długa trasa przy spokojnej jeździe (2500 obr/min, czyli ok 95km/h) daje wynik poniżej 8l. Dodając parę manewrów wyprzedzania ja tej trasie i agresywne przyśpieszanie przy wyjeździe z terenu zabudowanego daje wyniki ok. 9l. W trasie nie da się przekroczyć 10l, chyba że jedziemy 100km/h na 3 biegu. Krótkie odcinki w mieście pokonywane agresywnie na zimnym silniku dają wynik powyżej 16l. Spokojna jazda w mieście na zimnym silniku ok. 13l. Agresywna jazda w mieście na ciepłym silniku to ok 14l, a spokojna jazda da wynik lekko poniżej 12l. Rekord ekonomiki przy jeździe na lpg można osiągnąć jadąc autostradą 90km/h. Wynik wynosi wtedy delikatnie poniżej 7l, lecz jest to bardzo trudne do osiągnięcia. Podczas jazdy na zimnym silniku na benzynie (przełączanie na gaz dopiero na gorącym silniku) pochłania duże dawki tego paliwa. Zbiornik pustoszeje w zatrważającym tempie i kusi natychmiastowym przełączeniem na gaz zaraz po odpaleniu, jednak osobiście po roku stwierdziłem że nie jest to dobre dla silnika i co jakiś czas dolewam benzyny, aby było więcej niż ćwiartka baku. Silnik nagrzewa się po ok. 2-3 km, a spalanie benzyny na tym dystansie przy delikatnym obchodzeniu się z gazem moim zdaniem wynosi ok. 16l, a przy mocniejszym 20l. No cóż, stary samochód i technologia + zimny silnik daje taki wynik. Katalogowe spalanie w mieście wynosi 11l co po nagrzaniu silnika jest w pełni osiągalne.