Jeździ w miarę tanio, ale wymiana rozrządu to koszt około tysiąca złotych (chyba, że darujemy sobie pompę wodną, czego nie polecam). Nie wolno zaniedbać żadnego drobiazgu w silniku, bo koszty napraw są droższe niż w merolu. Odkładajmy 100zł za każdy przejechany tysiąc kilometrów i będziemy na bieżąco.