Mama Escorta od 4 lat; kupiłem go z przebiegiem 130000 km; główne problemy to blachy, nadkola, progi i wlew paliwa, wymieniłem elementy zawiewszenia, uszczelke pod głowicą.Silnik działa bez zarzutu, a licznik przekreciłem mu już drugi raz, ma obecnie 320000 km przebiego( do pracy mam 80km)spalaniewahasie w granicach 8,0 do 8,6 l LPG, w wiekszości jeżdżę sam ze średnim bagażem 70% trasa poza miastem z predkościami 90-110 km/h. Czy to dużo czy mało? przy obecnych cenach gazu uważam że niewiele. Jednak ciężko jest zejść ze zużyciem gazu poniżej granicy 8 l/100km. CO do żużycia benzyny - nie wiem gdyż mój escort został "zagazowany" bezpośrednio po zarejestrowaniu w kraju--Pozdrawiam