Mialem dosc dobite autko, choc silnik chodzil jak zegareczek (jak juz w ogole odpalil :P).Max tyczy sie miasta i duuuzo stania w korkach i na odpalonym silniku na postojach, stad az 10L.Trasa malo, mieszany malo, ale wszystko to przy spokojnej jezdzie, zgodnie z przepisami, bo bez prawka :D.Bardzo dynamiczny, jak na Fiata i mala pojemnosc, bo jest leciutki.Przy ostrzejszym ruszaniu, kierownica potrafila uciekac z rak.Tani :).Pozdrawiam!