Tu chyba też komentaż jest zbędny
ja osobiście kupiłem ten samochód dla jego spalania.
Nawet opłącając rate leasingu zostaje mi w kieszeni 300zł
w stosunku to nissana navarra którym jeżdziłęm do tej pory
samochód zupełnei w innej klasie wykonania i możliwości terenowych ale jeśli sie spojży tak na zimno i pominie lansowanie sie terenówka i człowiek zastanowi się ile razy w roku niezbedne było załączenie napędów to przynajmniej w moim przypadku postawienie na fiata i jego spalanie było jedna zlepszych decyzji w dziedzinie pojazdów w mojej firmie.