włożyłem w to auto kupę kasy. pasek wieloklinowy rozpadł się i wkręcił w rozrząd-remont silnika. potem padła turbina. ciągle pojawiał się błąd świec żarowych. naprawiana była centralka i automat, aż znajomy mechanik kazał mi z nim uciekać i jak najszybciej się pozbyć. świeciły się też błędy poduszki powietrznej-kostki pod siedzeniami i padła mata w fotelu pasażera. szwankował zawór EGR, popsuł się zamek w drzwiach, męczyłem się z hamulcami. dobrze, że trochę rzeczy umiem robić sam, bo mechanicy zniszczyliby mnie finansowo.