Witam, samochód kupiłem 2 miesiące temu praktycznie od pierwszego właściciela. Jego stan wizualny jak i techniczny oceniłbym na dobry. Po kupnie wymieniłem olej na firmy ELF 15W40 5 litrów koszt jego to 80zł oraz filtr oleju 35zł oraz 20zł za wymianę. Potem się zorientowałem, że jest zepsuty termostat (na trasie pokazywał temperaturę zerową), co było skutkiem około 40% większego spalania. Pierw wymieniłem czujnik za 40zł, jednak to nic nie pomogło, ostatecznie kupiłem wkład termostatu koszt 40zł z wysyłką oraz 50zł montaż. Auto przy zerowych temperaturach się bardzo szybko nagrzewa. Po przejechaniu około 2 km w aucie już ciepło. Ostatnio wybrałem się nim w trasę 1000km z czego 800km w Niemczech. Przy jeździe jeszcze w Polsce 50% droga krajowa 50% droga ekspresowa jazda max 100km/h spalanie wyszło 5,5l - wynik oceniam na super! Średnie spalanie mi z całej trasy wyszło 6,5litra, jazda po Niemczech 100-110km/h oraz przez około 100km z prędkością 160km/h. Autko bardzo dynamiczne, nie jedno bmw czy golfa w TDI zostawi w tyle. Natomiast w małym mieście (15tys mieszkańców) przy jeździe 1,5km do pracy w jedną stronę i 1,5km w drugą, za 50zł (10,5l) przejeżdzam 60km, także autko bardziej na trasy, bagażnik bardzo pojemny, póki co mnie nie zawiodło. Ogólnie polecam, można jechać oszczędnie, a jak trzeba przycisnąć i zadziwić innych kierowców. Pozdrawiam!