Smok! Generalnie w mieście (Wrocław) ile się wleje, tyle spali. Ecodriving w mieście (z zastrzeżeniem, że jeżdżę na krótkich trasach 5-10km) to 12l. - lato i nawet 18l. zima(po zasłonięciu tekturą chłodnicy - technologia rodem z PRL;) 14l. Trasa - średnio poniżej 7l. Kiedyś jadąc z Wrocławia do Krakowa (autostrada) udało mi się zejść do 5,8l., ale wciąż w to nie wierze :-P
Auto mam od nowości, przebieg niewielki - 120 tys. Generalnie niezawodne. W ciągu tylu lat użytkowania z poważniejszych awarii(które, jak na złość zawsze zdarzały się przy dłuższych wyjazdach :/) - przy 90 tys. zaczęły się problemy z wtryskiem - co 30-40 km zapalała się kontrolka wtrysku i auto momentalnie gasło. Przez 15-30 min nie dawało się odpalić, potem mu przechodziło. Rozwiązaniem okazało się obfite obklejenie taśmą izolacyjną kabla wtrysku i jego końcówki. Przy 100 tys. padł alternator. Rozrząd wymieniłem przy 78 tys. bo już "stukał". Ogólnie auto bardzo mało awaryjne, pomijając coroczne, pozimowe naprawy zawieszenia - wrocławskie drogi :/