Witam, mam seika z 2003 roku kupionego przeze mnie w 2005r. od 2007 jest zagazowany - instalacja Eliza Elpi Gaz. Jeżdżę głównie po mieście, ale raczej nie stoję w korkach, bo trasa Dobieszowice - Będzin (ok 17km) raczej nie jest zakorkowana. Od założenia gazu prowadzę pełną analitykę spalania gazu, zawsze tankuje gaz do pełna, a benzynkę utrzymyję powyżej połowy baku (żeby za dużo nie wozić, ale też żeby pompy nie uszkodzić:) Na gazie jak dotychczas zrobiłem niecałe 50 000km i wymieniłem jakąś cewkę za 15zł i dwie regulacje w pierwszym roku użytkowania gazu. Od tego czasu wszystko w porządku. Olej lotos semisynthetic 10w40 wymiana co 15000, filtry zgodnie z instrukcją. Staram się jeździć zgodnie z zasadami ecodrivingu i średnie spalanie z całego okresu od założenia gazu 5,72 plus 1,17 benzyny na 100km (benzyny sporo w sumie ale jeżdżę głównie na krótkich odcinkach co wiąże się z częstymi uruchomieniami i jazdami na benzynie) prędkość utrzymję prawie zawsze w granicach 60-80, jak najszybsze przyśpieszenie do min 60, a potem w miarę możliwości bez zmiany biegu, czyli 5 i myślenie, przewidywanie:) Wszystkie usterki i naprawy staram się usuwać niezwłocznie i tylko na markowych częściach, W tym roku planuje zmianę oleju na jakiś droższy, i mam nadzieję lepszy np Mobil, lub może Shell. Jakieś 40000km temu zalałem do oleju ceramizer raz, i nie wiem jak to jest w innych seikach ale olej tak dopiero po 10000km zaczyna zmieniać kolor na ciemny. W golfie IV mojej dziewczyny, już tak chyba po 3, 4 tys już zaczyna zmieniać kolorek. NIe twierdzę że to wina cerazmizera, bo ja mam 87tys a golf 120000 ale żaden z nich oleju nie bierze:) Ogólnie seiko małao pali i nawet jak jechałem do zakopca ponad 200km w jedną stronę z 4 osobami na pokładzie to spalanie miałem trochę poniżej 6,5l